Najwyzszy czas na...
Na poczatek zwyciestwo Wiselki w PUEFA nad holenderskim NEC Nijmegen - 2:1. Marna to zaliczka przed rewanzem, ale jestem dobrej mysli :-)
Kolejna sprawa to moje studia. Pozytywnie przeszedlem wczoraj (ee, po dwunastej jest, to przedwczoraj) rozmowe kwalifikacyjna i jestem od teraz studentem Krakowskiej Szkoly Wyzszej na kierunku Stosunki Miedzynarodowe, Specjalnosc: Amerykanistyka. Czemu mialem przeczucie, ze w koncu i tak tam wyladuje...?
Teraz sprawa mojego kompa. Wreszcie mamy tutaj w domu dysk z prawdziwego zdarzenia, 40 GB :-) Z taka pojemnoscia chwile sobie bede radzil :-> A, no i warto nadmienic upgrade procka, z Celerona 500 na 650..... ale za to pieknie podkreconego do 950 =) Hehe, teraz juz w cos mozna nawet pograc...
Co dalej... hm... chyba tyle tych ewangelij... aaaa, nie ;) zapomnialem dodac, ze jeszcze stary mi zalatwil z powrotem komorke! Co prawda nie na abonament, jak mialem wczesniej, tylko marny POP, ale przeciez lepsze to niz nic =)))
Wiec jest dobrze...